Region jest bogaty w urozmaicone szlaki rowerowe, jak i piesze (w większości też nadające się na jednoślad). Jak dla mnie, największą zaletą tras na Jurze są przewyższenia, na których można solidnie pokręcić. Wszystkie podjazdy, jak wiadomo, odwdzięczają się zjazdami, na których znajdzie się korzeń, kamień jak i hopka. Full suspenssion to dobre wyjście na tamtejsze lasy. My jechaliśmy na hard tailach, ale również ubawiliśmy się po pachy.
W lasach Jury Krakowsko - Częstochowskiej spotkać można wszystko. Przez dwa dni mieliśmy okazję jechać po szlakach piaszczystych, skalistych, bagnistych, jak i takich, jakie znamy z lasu Łagiewnickiego. Po deszczu szlaki zamieniają się w trasę off-road'ową, na której kałuże sięgają po bidon. O suchych skarpetach można zapomnieć. Sporo zabawy. Szlaki rowerowe prowadzą nie tylko przez lasy, lecz również po szosach, od zamku do zamku, od skałek do skałek. W galerii poniżej znajdziecie kilka zdjęć zamków i bardziej okazałych skałek.
W tym poście nie ma tras z bikemap.net z jednego powodu - nie do końca wiem, jak je wyznaczyć. Zdarza się, że na rozjazdach brakuje oznaczeń szlaków. Bywa również tak, że kolory szlaków mylą i ciężko określić swoje położenie. Odświeżenie oznaczeń szlaków w regionie, po którym jeździliśmy, byłoby na miejscu.
Poniżej kilka fotek z dwóch dni szlajania się po okolicznych lasach i miejscowościach.
Zamek Bobolice
Zamek Mirów
Obie trasy pokonane z http://me-pongo-en-camino.blogspot.com/
Przed wyruszeniem w teren należy naładować telefon i zapisać numer do Grupy Jurajskiej GOPRu:
Adres: GOPR Grupa Jurajska Podlesice 5 42-425 Kroczyce
tel. / fax (034) 31-52-000 (034) 31-52-099 e-mail:biuro@goprjura.pl
Sposób alarmowania: Numer ratunkowy w górach 601 - 100 - 300 tel. alarmowy 985
http://gopr.pl/index.php?action=kontakt&grupa=3
