Już od jakiegoś czasu chodził za nami pomysł przejechania nie za długiej i malowniczej trasy. Postanowiliśmy objechać zalew Sulejowski. Łodzianie z pewnością wiedzą sporo o zalewie, lecz jeśli nie wiesz, to oto kilka podstawowych informacji o zbiorniku.
Zalew Sulejowski to sztuczny zbiornik wodny położony w województwie łódzkim, w powiatach piotrkowskim, opoczyńskim i tomaszowskim. Zalew powstał w latach 1969 - 1974 w wyniku przegrodzenia rzeki Pilicy w okolicy miejscowości Smardzewice, na jej 139 kilometrze od ujścia. Betonowo-ziemna tama o długości 1200 m i wysokości 16 m przyczyniła się do powstania zbiornika o powierzchni 2700 ha. Zalew znajduje się w granicach Sulejowskiego Parku Krajobrazowego, który należy do Zespołu Nadpilicznych Parków Krajobrazowych. Więcej na Wikipedii.Wyznaczyliśmy mapkę na Bikemap.net
Uwaga: nie powinniśmy się sugerować całkowitym przewyższeniem, gdyż jest błędne. Trasa zawiera sporo pagórków i momentami trzeba mocno naciskać na pedały. Przewyższenie jest z pewnością większe.
Trasa Łódź -> Smardzewice (około70km) pokonana została autem z rowerami w bagażniku. Zaparkowaliśmy w Smardzewicach. Przy tamie jest parking za który nie trzeba płacić (w pobliżu barów/~restauracji). Uwaga: zaparkujcie po odpowiedniej stronie drogi, bo po jednej jest zakaz. Po złożeniu rowerów i upewnieniu się, że jesteśmy gotowi, zobaczyliśmy zielony zalew (chyba sinica :) )
Na początku poszło gładko. Przejechaliśmy szosą przez Borki. Potem postanowiliśmy pojechać lasem.
Po kawałku jazdy bardzo ładnie położonym lasem (zdjęcie powyżej) mieliśmy przed sobą kilkanaście kilometrów przez miejscowości takie jak Swolszewice Małe, Swolszewice Duże, Leonów, Adamów, Bronisławów i Barkowice.
Po przejechaniu tych miejscowości, wróciliśmy bliżej zalewu. W pewnym momencie wjechaliśmy na rozlewiska Pilicy i pokonaliśmy dwa urocze mostki, z których widok był oszałamiający.
Kolejny etap to miasto Sulejów. Obok drogi Sulejowskiej jest ścieżka, z której proponujemy skorzystać. Z ulgą wyjechaliśmy z Sulejowa i ruszyliśmy w drogę do Smardzewic. Najpierw zahaczyliśmy o Podklasztorze.
Po przejechaniu kawałka szosą schowaliśmy się w las. Przez długi odcinek jedzie się szeroką, ubitą drogą.
Po wyjechaniu z lasu, pojechaliśmy przez miejscowości Zarzęcin, Błogie Rządowe, Małe Końskie (foto z bocianami ;]), Bukowiec, Twarda, Stara Wieś i potem już do Smardzewic.
Jak widać na poniższym zdjęciu, trasa to trochę ponad 58 kilometrów. Polecamy ją wszystkim. Jest bardzo malownicza i jedzie się bardzo przyjemnie.
Piękny klasztor.
OdpowiedzUsuńTo prawda, piękny. Polecam przejechać kiedyś tę trasę. Poza klasztorem wiele innych pięknych miejsc można zobaczyć. Jak dla mnie najpiękniejszy był sam zalew i Pilica.
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny. Zapraszam ponownie :)